W Polsce obowiązuje obecnie 30 uchwał antysmogowych, w 14 województwach - poza warmińsko-mazurskim i podlaskim. Jednak fakt nieobecności stosownych rozporządzeń w tych dwóch obszarach wcale nie świadczy o nieobecności smogu. Mimo że na Warmii i Mazurach czy w Podlaskiem tak jak na pozostałych terenach dochodzi do przekraczania norm jakości powietrza, dotychczas władze nie wprowadziły tam odpowiednich uchwał. Czy to oznacza, że uchwała jest jedynym sposobem walki ze smogiem? Oczywiście, że nie! Konkretne akty prawne mające na celu przyczynić się do poprawy jakości powietrza są tylko dowodem na to, że problem ten istnieje, jednakże to od zachowania społeczeństwa zależy, czy walka ze smogiem zakończy się sukcesem czy porażką.
Wiemy już, gdzie uchwały antysmogowe nie obowiązują. Sprawdźmy zatem, gdzie jest ich najwięcej. Na szczycie listy znajduje się województwo małopolskie, w którym jest ich aż 9! Następne są województwa: wielkopolskie, dolnośląskie, lubuskie i pomorskie, w których uchwalono po 3 tego typu uchwały, natomiast po 1 jest w pozostałych województwach.
Jednak czym tak właściwie jest uchwała antysmogowa? To akt prawny przyjmowany przez sejmiki województwa w celu ochrony zdrowia i życia poprzez ograniczenia emisji szkodliwych substancji do powietrza. Taki sposób ochrony jakości powietrza odbywa się przez wskazanie konkretnych obszarów, w których obowiązuje zakaz lub ograniczenie korzystania z danych rodzajów pieców czy kotłów lub też paliw.
Uchwały antysmogowe z całą pewnością są potrzebne. Jednak można ze smogiem poradzić sobie bez nich. Jak? Wystarczy zainwestować w wydajne, wysokokaloryczne i bezdymne paliwo Błękitny Węgiel. Zamiana tradycyjnego opału na ten innowacyjny produkt lub też jeden z dostępnych na rynku ekogroszków z dodatkiem antysmogowym Błękitny Plus w natychmiastowy sposób poprawi jakość powietrza w okolicy. Nawet gdy mieszkamy w regionie, w którym żadne uchwały antysmogowe nie obowiązują.